Amjad i Rehana w fabryce cegieł pracowali przez 18 lat

Rodzina doświadczała przemocy
Amjad i Rehana w fabryce cegieł pracowali przez 18 lat. Amjad pożyczył pieniądze na leczenie swojego ojca, któremu gromadziła się woda w żołądku. Mężczyzna przez dwa lata przebywał w szpitalu. Ostatecznie zmarł. W tym czasie rodzina została zabrana do fabryki, aby odpracowywać długi. Rodzina doświadczała tam przemocy ze strony właściciela fabryki cegieł, który uwziął się na córce i źle ją traktował. Rodzina modliła się o pomoc. Ta nadeszła od Agnieszki i Sebastiana, którzy podarowali rodzinie wolność.